Bajeczne miejsce zawieszone na nabużańskiej skarpie, wtulone w pola uprawne i pastwiska z rozległym widokiem na rzekę. W tak bajecznej lokalizacji postanowili osiedlić się jedni z moich klientów. Zapragnęli miejsca równie bajecznego co cała okolica, wpisanego w nią, a jednocześnie nieco bardziej ogrodowego. W takim miejscu, w zasadzie, można nic nie zmieniać. Jednak lista potrzeb i marzeń inwestora pchnęła nas w kierunku kilku zmian. Przede wszystkim należało wpisać w całość pozostałości dawnego siedliska, w tym zabudowania gospodarcze, oraz zamaskować nieciekawy …