Poprzednio sobie ponarzekałam, to teraz czas na garść pozytywów. Bo dobrych, ogrodniczych publikacji jest sporo. Tylko trzeba widzieć jak je znaleźć i wybrać. Oto kilka moich zasad, którymi staram się kierować przy doborze książek. w przypadku wiedzy z zakresu tzw. ogrodnictwa czyli uprawy, nawożenia, zwalczania szkodników etc. szukam raczej autorów polskich. Podobnie sprawa ma się w przypadku katalogów roślin, publikacji prezentujących rośliny i ich zastosowanie w przypadku tzw. architektury krajobrazu czyli zagadnień …