
Czosnek główkowaty to dziś bardzo modna, tzw. gorąca roślina. Szczególnie upodobali go sobie miłośnicy naturalistycznych klimatów w ogrodzie. Dlaczego?
Przede wszystkim dlatego, że świetnie sprawdza się z połączeniu z wyższymi bylinami i trawami. Do tego ma modny, mocny, bordowy kolor kwiatów. Roślina idealnie wpisuje się w obowiązujące obecnie trendy, zarówno w obszarze formy jak i koloru!
To kępiasta bylina cebulowa o wąskich liściach, dorastająca do kilkudziesięciu cm wysokości. Latem wytwarza jajowate, zwarte kwiatostany, które są znacznie mniejsze niż u większości czosnków ozdobnych. Nierozwinięte mają limonkowy, mocny kolor, który stopniowo przechodzi w bordo dając bardzo ciekawy efekt. Roślina zakwita późno, bo dopiero w drugiej połowie czerwca, nawet na początku lipca (gdy większość czosnków już przekwitła). Kwitnie stosunkowo długo, jednak i tak jest to tzw. efekt przelotny w porównaniu do dekoracyjności „zwykłych” bylin. Zaleca się usuwanie przekwitłych kwiatostanów, aby zapobiec wytwarzaniu nasion, aby w konsekwencji, nie osłabiać cebul. Z drugiej strony, przekwitłe, zasuszone kwiatostany czosnku są bardzo dekoracyjne. Często, z tego powodu, pozostawia się je na rabacie przedkładając względy estetyczne nad techniczne.

Uprawa czosnku główkowatego nie jest trudna.
Uprawa czosnku główkowatego nie jest trudna. Możesz posadzić jego cebule jesienią lub spróbować wysiewu nasion. Jednak w tym drugim przypadku poczekasz na kwitnienie nawet kilka sezonów, aż wykształci się odpowiednio duża cebula. W takich przypadkach warto założyć sobie takie czosnkowe „przedszkole” gdzieś w kącie ogrodu. Dopiero po 2-3 sezonach można przesadzać roślinę na miejsce docelowe.
Roślina wymaga przepuszczalnej, żyznej gleby i słonecznego stanowiska. Wymaga także regularnego nawadniania. Nie sprawia specjalnych problemów. Możesz ją śmiało pozostawić w tym samym miejscu bez wykopywania, na kilka sezonów (choć spotkałam się z opinią, że co roku powinno się cebule wykopywać, podobnie jak cebule tulipanów, ale wiesz … ogród nie apteka!). Możesz też uprawiać czosnek główkowaty w pojemnikach i donicach. Dobrze nadaje się na kwiat cięty. Czosnek główkowaty nie tylko ozdobi twój ogród, ale również przyciągnie do niego rzesze pszczół i motyli.
Czosnek główkowaty najlepiej sprawdza się w aranżacjach naturalistycznych.
Jak już wspomniałam, czosnek główkowaty najlepiej sprawdza się w aranżacjach naturalistycznych. Możesz go śmiało wprowadzić między inne byliny kwitnące i trawy, jako dodatek do letniej rabaty. Możesz też pokusić się o duże, jednogatunkowe grupy. Efekt będzie spektakularny! Pamiętaj tylko, że liście czosnku zasychają jeszcze w trakcie trwania kwitnienia (to wada większości czosnków) dlatego warto tak zaplanować jego lokalizację tak, aby inne rośliny przesłoniły tracące estetykę liście.




Czosnek główkowaty kupisz bez problemu w dobrych centrach ogrodniczych lub zamówisz w sklepach internetowych. Natomiast po pomysły na aranżacje z jego wykorzystaniem odsyłam cię np. na Instagram, szczególnie na profile holenderskich twórców ogrodów.
Amelka
21 lipca 2019 przy 13:11
Już nie mogę doczekać się miny mojej mamy gdy spyta co to za śliczne kwiatki, a ja odpowiem „czosnek” 😀
super artykuł
Anna Sikora-Stachurska
21 lipca 2019 przy 17:36
:))))