High Line. Ikona współczesnej architektury krajobrazu.

nowy york

High Line to ikona współczesnej architektury krajobrazu. Jak w soczewce skupia najważniejsze nurty w architekturze, urbanistyce, ekologii i projektowaniu zieleni. High Line to nie tylko miejsce – to filozofia miejsca.

piet oudolf

piet oudolf

Wzorcowy przykład rewitalizacji.

High Line to publiczny park w układzie liniowym otwarty (pierwszy etap) w 2009 roku w Nowym Yorku. Park powstał na terenie nieużywanej linii kolejowej ciągnącej się przez obszar zachodniego Manhattanu. Został zaprojektowany przez architekta krajobrazu Jamesa Cornera i jego firmę Field Operations oraz studio projektowe Diller Scofidio + Renfro. Autorem koncepcji nasadzeń jest Piet Oudolf.
High Line stanowi wzorcowy przykład rekultywacji i rewitalizacji fragmentu tkanki miejskiej o charakterze przemysłowym (nieczynna linia kolejowa) i transformacji w przestrzeń biologicznie czynną z całym szeregiem pozytywnych konsekwencji dla okolicznych mieszkańców i użytkowników.

Filozofia doboru roślin.

High Line ma postać długiego chodnika – promenady, wzdłuż którego zaaranżowano nasadzenia z bylin, traw, krzewów i niewielkich drzew oraz utworzono miejsca do wypoczynku biernego i podziwiania widoków.
Projekt nasadzeń nawiązuje do przemysłowego krajobrazu opuszczonej linii kolejowej i wykorzystuje gatunki typowo zasiedlające nieużytki. Zasady doboru roślinnego bazują na silnym, współczesnym trendzie,wykorzystywania lokalnej flory. Dotyczy to zarówno nawiązywania do estetyki lokalnego krajobrazu, jak i dosłownego wykorzystywania lokalnie wyhodowanych roślin. Ma to korzystny wpływ na kondycję nasadzeń i ogranicza problemy z utrzymaniem trenu zieleni.

High Line

piet oudolf

High Line

piet oudolf

High Line

high line

Oddolna inicjatywa społeczna.

Pomysłodawcami parku High Line są mieszkańcy terenów przez które przebiegał zamknięty odcinek starej linii kolejowej. W 1999 roku przedstawiciele lokalnej społeczności założyli organizację Friends of the High Line, której celem stała się rewitalizacja terenów High Line. Friends of the High Line udało się przekonać władze miasta i zebrać fundusze na przeprowadzenie prac projektowych i wykonawczych. W ciągu dwudziestu lat z całkowicie oddolnej, społecznej inicjatywy, po środku betonowej dżungli powstał jeden z najsłynniejszych terenów zielonych na świecie!

Inicjatywy społeczne prowadzące do powstania lokalnych terenów zieleni, często prawdziwych perełek architektury krajobrazu, są coraz częstszym trendem. Doskonałym przykładem takiego przedsięwzięcia, obok High Line, jest opisywany już przeze mnie holenderski Vlinderhof KLIK TU.

High Line

piet oudolf

High Line

Sukces i porażka.

Skala popularności High Line przerosła pomysłodawców, Co ciekawe, w praktyce, High Line stała się zarówno sukcesem jak i porażką… Sukces jest bezsprzeczny i raczej nie wymaga wyjaśnienia. Natomiast wymiar porażki za chwilę Ci przybliżę. Otóż, park był planowany jako miejsce, które przede wszystkim posłuży lokalnej, niezbyt zamożnej społeczności i stanie się dla niej elementem przestrzeni codziennej. Niestety tłumy turystów odwiedzające High Line, niemal bez przerwy, wyparły lokalną społeczność i zniechęciły do korzystania z tej przestrzeni. Pierwotny zamysł, bazowa idea społeczna, nie zostały w pełni zrealizowane.

High Line

piet oudolf

Efekt „high line”.

Powstanie parku High Line odmieniło okolicę nie tylko w aspekcie czysto biologicznym, sanitarnym. Mieszkanie w sąsiedztwie parku stało się modne. Zapuszczone, nieco zapomniane miejsce zyskały nową wartość i status. Poprawiło się bezpieczeństwo i ogólne warunki życia w okolicy.
High Line przetarło szlaki dla idei recyclingu przestrzeni, stało się wzorem i inspiracją dla podejścia do zdegradowanych, nieużytkowanych fragmentów tkanki miejskiej. Efekt „high line” rozprzestrzenia się po Stanach Zjednoczonych i po całym Świecie inspirując lokalne społeczności i władze miast do podobnych inicjatyw.

Sumaki w roli głównej.

Na koniec ciekawostka :). Sumaki, tak TE sumaki, których tak nie lubimy za niesforne „rozłażenie” po ogrodzie, na nowojorskim High Line mają spory udział w puli nasadzeń jeśli chodzi o drzewa (patrz: zdjęcia powyżej). Ze względu na specyficzne warunki (park zawieszony w powietrzu) zaistniał szereg ograniczeń dla wprowadzenia większych drzew i krzewów. Jednak znalazło się miejsce dla kilku gatunków i jednym z nich jest właśnie … sumak!

………………………………………………………………………………………

Autorką tych fantastycznych zdjęć, z zeszłorocznej jesieni, jest moja koleżanka Marta Malarska. Zapraszam serdecznie do Marty KLIK TU.

Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Ogrody nowoczesne

5 komentarzy

  1. 4oze.pl

    21 marca 2018 przy 15:41

    Tak już bywa, że przy parku każdy chce mieszkać. Inwestycja w zieleń jest najlepszą inwestycją 🙂 Pozdrawiam!

    Odpowiedz

  2. Andrzej

    27 marca 2018 przy 15:17

    Moim zdaniem te zielone miejsca wyglądają na opuszczone i niezadbane.

    Odpowiedz

  3. Adam Wójcicki

    28 marca 2018 przy 19:24

    Sumaki! Bardzo je lubię! Przypominają mi trochę dzieciństwo! Wakacje u Babci! Czy na zdjęciu nr 3, to ambrowiec?! Pozdrawiam

    Odpowiedz

  4. System-nawadniania.pl

    17 kwietnia 2018 przy 15:52

    Efekt jest bardzo fajny i genialny, a pomysł znakomity na wykorzystywanie takich przestrzeni do poszerzania roślinności w przestrzeni miejskiej.

    Odpowiedz

  5. Fabrykaszamb.pl

    20 kwietnia 2018 przy 13:56

    Uważam pomysł za bardzo fajny żeby w przestrzeni miejskiej było jak najwięcej zieleni tylko żeby była ona zadbana.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź też

Ogród botaniczny w Leiden, czyli najstarszy ogród botaniczny w Europie Zachodniej.

Ogród botaniczny  (Hortus botanicus) w Leiden to miejsce pielgrzymek wielu botan…