Narcyzy Recurvus, czyli nieco przedwojennej nostalgii we współczesnym ogrodzie.

narcyzy

Narcyzy Recurvus to szlachetne kwiaty cebulowe stosowane jeszcze w ogrodach przedwojennych. Są to jedne z najpiękniej pachnących kwiatów wiosennych. Oczywiście według mnie.

Uprawa i wymagania.

„Recurvusy” są proste w uprawie. Preferują stanowiska słoneczne ale dobrze czują się nawet w dość głębokim cieniu np. pod krzewami. Są tolerancyjne jeśli chodzi o warunki glebowe. Najlepiej aby podłoże było żyzne i przepuszczalne. Nie lubią przesuszania.
Cebule sadzimy jesienią od połowy września do początku października na głębokość 10-15 cm. Wszystko zależy od pogody w danym roku. Wykopujmy je co kilka lat, nie co roku. Możesz w ogóle odpuścić sobie tę czynność i „trzymać” „Recurvusy” nawet kilkanaście lat na jednym stanowisku. Dlatego tak świetnie nadają się do nasadzeń naturalistycznych, dużych grup itp. Jeśli zdecydujesz się wykopać cebule wówczas należy wykonać to w lipcu i przechować je do jesieni w suchym, przewiewnym miejscu. Na jesieni możesz wysadzić cebule ponownie. Przy wykopywaniu możesz oddzielić tzw. cebulki przybyszowe od cebuli matecznej i w ten sposób rozmnażać narcyzy. Pamiętaj, żeby oddzielać tylko te, które łatwo odchodzą i nie odrywać na siłę.

kwiaty cebulowe
Koszyczek pełen cebul narcyzów Recurvus tuż przed wysadzeniem w ogrodzie klienta. Za kilka lat, gdy wytworzą się cebule przybyszowe będzie magiczny efekt!

Dekoracyjność i zastosowanie.

Narcyzy Recurvus dorastają do około 30 – 40 cm wysokości. Kwiaty pojawiają się w połowie kwietnia, na początku maja i utrzymują kilkanaście dni. Przy chłodniejszej pogodzie okres kwitnienia nieco się wydłuża i oczywiście opóźnia. Słyną z obłędnego zapachu!
Narcyzy Recurvus to bardzo uniwersalne kwiaty. Można je tradycyjnie posadzić na rabatach, można także uprawiać w pojemnikach pod warunkiem zabezpieczenia ich na zimę. Pasują zarówno do nasadzeń naturalistycznych jak i ogrodów formalnych. Można je także z powodzeniem wykorzystywać jako kwiat cięty.

narcyzy recurvus

Polecam nie mieszać ściętych narcyzów z innymi kwiatami w wazonie. Ze ściętych łodyg narcyzów wycieka lepki sok, który niekorzystnie oddziałuje na inne cięte kwiaty. Jeśli jednak bardzo chcesz pomieszać „Recurvusy” z innymi kwiatami wstaw je na dobę wody same. Sok powinien wypłynąć z łodyg. Po wymianie wody możesz spokojnie dołożyć inne kwiaty.
Mało popularnym a jednocześnie bardzo spektakularnym rozwiązaniem jest wykorzystywanie „recurvusów” do naturalizowania murawy. Wówczas jednak pamiętaj aby nie kosić trawy minimum do miesiąca od momentu zakończenia kwitnienia. W ogrodach o charakterze naturalistycznym, rustykalnym takie „zapuszczenie trawy” nie jest problemem estetycznym.

narcyzy
Murawa naturalizowana narcyzami Recurvus. Ogród botaniczny we Frankfurcie nad Menem.

Przedwojenna nostalgia.

Narcyzy Recurvus były chętnie sadzone w przedwojennych ogrodach willowych i parkach. Stosowano je jako element regularnych rabat lub składnik runa w bardziej krajobrazowych fragmentach ogrodów. Zawsze w większych kępach. W leśniczówce w której się wychowałam była cała alejka wysadzona (jeszcze przed Wojną) po obu stronach właśnie „Recurvusami”. Były one również „powtykane” miejscami  na pobliskiej łące przynależnej do leśniczówki. Efekt był magiczny a zapach już na zawsze pozostanie jako wspomnienie mojego dzieciństwa. Tak, tak … takie rzeczy się robiło w przedwojennych ogrodach i warto czerpać i z tamtych wzorów co zresztą bardzo często robię!

narcyzy
Narcyzy Recurvus u moich klientów we współczesnej odsłonie ogrodu przydomowego zaprojektowanego przeze mnie.
Wczytaj więcej powiązanych artykułów
Wczytaj więcej Cebulowe

2 komentarze

  1. paeonia

    22 maja 2017 przy 23:41

    Piękna jest ta odmiana i chętnie zobaczyłabym ją w swoim ogrodzie, jednak ile razy kupowałam narcyzy (niby) białe, na wiosnę wychodziły ciemno żółte, ewentualnie blado żółte, zupełnie niepodobne do tych które znajdywały się na opakowaniu. Za każdym razem czuję się rozczarowana 🙂 Czy mogę prosić o namiary na sprawdzone źródło zgodnych odmianowo cebul?

    Odpowiedz

  2. Róża

    25 września 2017 przy 07:32

    Moje ulubione 😀

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź też

Dalie, czyli spektakularny powrót ogrodowego klasyka.

Dalie wróciły z hukiem! To dziś jedne z najmodniejszych i najdłużej kw…