
Leśny ogród, który zaprojektowałam to z pozoru grzeczna koncepcja. Ma jednak swój pazur. To mała architektura wprowadzająca nowoczesną, nieco szaloną, sztukę do klasycznej kompozycji.
Leśny ogród na malowniczej działce w Konstancinie Jeziorna zaaranżowałam w oparciu o swobodne nasadzenia roślinne, bardziej porządkując i podkręcając, niż modyfikując przestrzeń ogrodową.
Kluczowym życzeniem inwestorów było zapewnienie sobie prywatności oraz swobodny, uniwersalny charakter nasadzeń. Te ostatnie miały być proste i niekłopotliwe w pielęgnacji. Jednym z użytkowników ogrodu jest spory piesek co również należało wziąć pod uwagę.
Jako, że drzew jest na terenie aż za dużo, projekt nasadzeń roślinnych ograniczyłam do krzewów, bylin okrywowych i pnączy. Rośliny dobrałam tak aby wprowadzić zróżnicowane formy, odcienie i faktury zieleni. To właśnie nasadzenia roślinne są środkiem, za pomocą którego wyodrębniłam na terenie ogrodu kilka funkcjonalnych wnętrz. Aby uzyskać efekt harmonii i spójności rośliny pogrupowałam w jednogatunkowe (jednoodmianowe) grupy.
Z pozoru grzeczna koncepcja – leśny ogród z klasyczną willą pośrodku – ma swój pazur. To mała architektura. Zaproponowałam pewien błysk szaleństwa, a inwestorzy się zgodzili. Inspiracją był dla mnie obraz wiszący na jednej ze ścian w mieszkaniu Inwestorów. Jego gama kolorystyczna, tzw. klimat, zainspirowały mnie do zaproponowania abstrakcyjnego graffiti na ogrodzeniu w tylnej części ogrodu sąsiadującej z przestrzenią tzw. salonu ogrodowego. To mocny, barwny akcent. Najmocniejszy w całym ogrodzie. Świetnie kontrastuje z białym monolitem budynku mieszkalnego. Co ciekawe kolorowa ściana jest zlokalizowana równolegle do przeszklonej elewacji przybudówki z basenem. Pozwala to np. na obserwowanie graffiti w trakcie kąpieli.
Graffiti dopełniają barwne akcenty w postaci nowoczesnych, kolorowych rzeźb zlokalizowanych na terenie ogrodu.
Cała kompozycja jest zabawą na bazie klasycznych wzorców rezydencjonalnych, które miejscami zastosowałam miejscami z przymrużeniem oka 🙂
Sajmon
3 listopada 2016 przy 14:46
Świetna, inspirująca koncepcja – oby jak najwięcej takich projektów 🙂
Ania Stachurska
7 listopada 2016 przy 08:17
Też tak myślę 🙂 dziękuję!
Anulka
7 listopada 2016 przy 10:02
Fantastyczny projekt! Aż chce się patrzeć na to bez końca!
Ania Stachurska
7 listopada 2016 przy 13:16
WOW 🙂 Dzięki!!!
Zosia
23 marca 2017 przy 22:06
Ciekawy artystyczny projekt, bardzo chciałabym zobaczyć jak to wygląda w rzeczywistości.
Ania Stachurska
24 marca 2017 przy 11:20
To projekt z zeszłego roku – jeszcze trochę czasu zajmie jego realizacja. Moje projekty powstają w dużej mierze na etapie budowy domu a nawet jego planowania co znacznie pomaga zgrać wszystko ze sobą i uniknąć „kompromisów”. Dlatego czasem mija nawet kilka lat zanim dojdzie do realizacji ogrodu. Na pewno się pochwalę efektami bo to dość prosty projekt wbrew pozorom i na pewno wyjdzie fajnie 😀
4oze
29 sierpnia 2017 przy 12:43
Niesamowite rozwiązania i jestem bardzo ciekaw jak projekt wyglądałby w rzeczywistości. Świetny pomysł. Pozdrawiam
Marta
7 kwietnia 2018 przy 12:34
Dzieki za inspiracje. Pozdrawiam:)