
Potężna rabata bylinowa była bohaterką poprzedniego wpisu prezentującego ogród bylinowy w Olomoucu. Tym razem pokażę Wam inny fragment tej bylinowej krainy gdzie, obok bylin, królują łany roślin jednorocznych.
A wręcz miejscami przeważają w kompozycji nasadzeń! To na co chciałabym zwrócić szczególną uwagę to piękne, soczyste połączenia kolorystyczne, a także ilość i charakter nasadzeń zebranych w jednogatunkowe, jednokolorowe plamy lub pasy. Oczywiście jest i werbena patagońska (czy tylko mi się wydaję, że niebawem będziemy podziwiać ją na szeroką skalę i w Polsce?).
Takie zestawienia nie są dziełem przypadku. To wiele godzin żmudnej pracy, planów, przymiarek i decyzji oraz późniejsze mozolne prace wykonawcze, wymagające sporej precyzji i doświadczenia. Każda jedna roślina jest sadzona zgodnie z planem – nie ma tu mowy o przypadku. Ogromny szacunek dla twórców!
Na koniec ciekawostka z jeszcze innej części parku. Otóż spacerując po terenie, w pewnym momencie mój mąż zatrzymał się i … zaczął węszyć. Wreszcie zdezorientowany spojrzał na mnie i zapytał czy… ja też czuję taki zwykły … koper? No oczywiście, że czułam koper! Bo koper wykorzystano na (jak to sobie nazwałam) babcinej rabacie przy której właśnie staliśmy. Babcinej, bo zarówno jej skład gatunkowy jak i aromat silnie kojarzyły mi się z ogródkiem mojej babci. Ci z Was, którzy śledzą trendy i ogrodnicze ciekawostki, wiedzą, że wprowadzanie warzyw i ziół na rabaty ozdobne, nawet do zieleni miejskiej, jest teraz bardzo popularne. Olomoucka babcina rabatka (a raczej rabata bo spokojni mierzyła kilkanaście metrów), która tak zadziwiła mego męża, była absolutnie w tym super modnym trendzie. A propos trendów – zwróćcie uwagę na kępę nawłoci na jednym ze zdjęć (panie na ławeczce). Nawłoć i inne „chwaściory” to teraz także popularny komponent zielonych aranżacji w zieleni miejskiej. I dobrze (pod warunkiem, że efekt jest zamierzony 🙂 )
Grzegorz
24 sierpnia 2016 przy 15:19
Udane połączenie bylin iroślin jednorocznych. Zaprojektowanie takich nasadzeń na pewno pochłonęło wiele czasu. Bardzo ciekawy artykuł.