
U biegłym tygodniu odwiedziłam odbywające się w Warszawie Targi Światło i chciałam się podzielić z Wami moimi wrażeniami.
Targi odwiedziłam z moim mężem, który zawodowo zajmuję się projektowaniem oświetlenia. Ja, jako projektanta ogrodów i terenów zieleni, skupiłam się na ofercie oświetlenia zewnętrznego.
Niestety czuję spory niedosyt, bo oferta, a też i liczba wystawców prezentujących oświetlenie zewnętrzne, była dość uboga.
Moją szczególną uwagę przykuła oferta firmy Elgis z Garbatki pod Kozienicami. Firma Elgis to nasz krajowy, rodzinny biznes. Zarówno odlewnie jak i stolarnie mają w niewielkiej Garbatce i okolicach. To marka która może pochwalić się fantastycznymi produktami i bardzo ciekawym dizajnem. Tak np. latarnie Elgis typu Żagiel zostały zastosowane w ramach spektakularnej, warszawskiej inwestycji Bulwary Wiślane. Za co zresztą Elgis został nagrodzony na tegorocznych Targach Światło.

Oferta Elgis niemal w całości zasługuje na baczniejszą uwagę. Znajdziemy w niej np. takie smaczki jak repliki słupów historycznych typu Pastorał Warszawski z roku: 1904, 1907, 1923 i 1928. Lampy te znajdziecie zresztą na kilku warszawskich, reprezentacyjnych ulicach. Nie brakuje również nowoczesnych propozycji i wzorów. Moje serce absolutnie podbiły lampy o drewnianej konstrukcji. Są fantastyczne! Firma wykonuje także projekty na indywidualne zamówienie. W jej ofercie znajdziecie też, nadal rzadki w Polsce, corten.

Poza absolutnie wyróżniającym się Elgisem, moją baczniejszą uwagę zwróciły lampy prezentowane przez firmy Nowodvorski, EFL Polaris oraz Schreder.


Z niezrozumiałych dla mnie przyczyn Targi światło omijają duże, czołowe firmy na polskim rynku oświetleniowym. Szkoda, bo to największa tego typu impreza w Polsce i warto aby goście mogli zapoznać się z bardziej zróżnicowaną ofertą producentów i dystrybutorów. Nie wiem czy problem leży po stronie samych firm czy też organizatorów imprezy. Niemniej jednak brakuje bardzo możliwości zapoznania się z ich ofertą przy tej okazji.

Oświetlenie zewnętrzne, ogrodowe staje się elementem na który kładziemy coraz większy nacisk. Coraz większa jest bowiem świadomość możliwości jakie daje umiejętne operowanie światłem w ogrodzie, a także dostępność ciekawych, energooszczędnych rozwiązań, o czym już wcześniej pisałam na łamach tego bloga. Dlatego zachęcam, zwłaszcza kolegów z branży, do udziału nie tylko w imprezach ogrodniczych, ale także w tych bardziej profilowanych, zawężonych tematycznie imprezach jak tegoroczne Targi Światło w Warszawie.
Karolina
7 lutego 2016 przy 14:47
Bardzo ciekawy wpis, zwłaszcza że sama zastanawiałam się, czy w tym roku się nie wybrać na tę imprezę. Niestety, ale z powodów prywatnych nie mogłam pojawić się na targach – wiem jednak, że warto i na pewno pojawię się na nich za rok! Mam w planach odnowienie swojego ogrodu, w tym całkowitą wymianę świateł, więc mam nadzieję, że znajdę tam coś dla siebie 🙂
Ania Stachurska
9 lutego 2016 przy 19:10
mi bardzo brakowało takich dużych marek jak choćby stary, dobry Philips…Natomiast bardzo pozytywnie zaskoczyły mnie polskie firmy, które mają coraz ciekawszą ofertę.
Marek Kasprowicz
9 lutego 2016 przy 12:10
Bardzo ciekawe ekspozycje – żałuję, że mnie tam nie było! Szczególnie spodobały mi się lampy zewnętrzne Cumulus.
Ania Stachurska
9 lutego 2016 przy 19:08
Mi też się te Cumulusy podobają 🙂 Na pewno z nich skorzystam przy jakiejś realizacji 🙂
Misia
23 lutego 2016 przy 09:47
Super tekst! Ja w tym roku nie moglam byc na targach, ale za rok bede na pewno!
Natalia P
25 lutego 2016 przy 12:52
Świetne ekspozycje! Firmy Elgis niestety nie kojarzę, ale jeśli chodzi o oświetlenie zewnętrzne, to mogę polecić Elstead no i oczywiście dobrze znanego i cenionego producenta z Polski, Nowodvorskiego 🙂