
Werbena patagońska podbija serca i ogrody Polaków. Można śmiało powiedzieć, że jest to w Polsce, jedna najmodniejszych roślin ostatnich lat!
Rozmnażanie.
Werbenę wysiewamy z nasion. Nasiona wysiewamy w końcu stycznia lub na początku lutego do pojemników w celu uzyskania rozsady. Rozsadę wysadzamy do gruntu lub zewnętrznych pojemników w połowie maja. Bezpośredni wysiew do gruntu jest możliwy w końcu kwietnia nie mamy jednak gwarancji, że roślina w ogóle zakwitnie w danym roku więc lepiej przygotować rozsadę. Najprostszą metodą jest zakup gotowych sadzonek, które dziś można bez problemu nabyć w `lepszych` sklepach ogrodniczych.
Mimo, że werbena w naszych warunkach jest często rośliną jednoroczną, może wiele lat wysiewać się samoczynnie na tym samym stanowisku. Należy uważać gdyż potrafi być bardzo ekspansywna i może `zawerbenić` nam ogród. Dla lepszego efektu warto siać/sadzić ją w większych grupach, na większych powierzchniach.
Uprawa
Webena patagońska jest bardzo prosta w uprawie. Wymaga dość żyznych ale przepuszczalnych gleb o lekko zasadowym odczynie. Dobrze czuje się na słońcu i w półcieniu. Starsze rośliny doskonale znoszą suszę.
W naszym klimacie wieloletnia werbena traktowana jest jak roślina jednoroczna gdyż często nie jest w stanie przeżyć zimy. Można spróbować przezimowania w gruncie okrywając roślinę na zimę lub potraktować jak pelargonie – wykopać kępy do donic i przetrzymać w chłodnym, widnym miejscu ograniczając podlewanie. Niezależnie od sposobu zimowania, przed nadejściem mrozów, ścinamy werbenę do 1/3 wysokości.
Dekoracyjność i zastosowanie.
Werbena patagońska kwitnie całe lato aż do jesieni. Jest bardzo wszechstronną rośliną, która wypada doskonale niemal w każdym zestawieniu. Mimo, że jest wysoka wydaje się bardzo lekka i zwiewna.Jednocześnie dzięki sztywnym łodygom trzyma pokrój i nie rozkłada się na boki. Osobiście najlepiej lubię werbeną na naturalistycznych rabatach bylinowych w zestawieniu z trawami lub w konwencji romantycznej w towarzystwie pastelowych bylin i róż.
Werbena patagońska świetnie sprawdza się na rabatach bylinowych i w uprawie pojemnikowej na balkonie lub tarasie. Może także stanowić komponent mieszanki na suchą łąkę kwietną.






Mentalny Paw
6 października 2015 przy 21:39
Co za traf! Byłam ostatnio na giełdzie ogrodniczej i widzę pana który niesie tenże kwiat. Spodobał mi się więc lecę z nim i pytam jak roślinka się nazywa bo piękna i w ogóle.
– A ja nie wiem pani kochana, ja tylko dostałem polecenie: do samochodu!
I obciążony jednym egzemplarzem kwiecia małżonek podążył w swoją stronę. Ponieważ na giełdzie byłam wystawcą (ale nie kwiatowym, żeby nie było, lecz miodowym :)) nie miałam czasu poszukiwać upatrzonego okazu. A tu bach, nie dość że nazwa podana jak na tacy to jeszcze cały artykuł na temat! 🙂