
Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema to przykład modelowej realizacji zasady uczyć – bawiąc. Absolutnie zmienia perspektywę patrzenia na takie dziedziny wiedzy jak fizyka. To naukowe wesołe miasteczko gdzie mali i duzi bawią się w równym stopniu. Zabawa, nauka i zdrowie podane w doskonałej aranżacji. Bo Ogród Doświadczeń to nie tylko przykład świetnego obiektu edukacyjnego, ale kawał dobrej, miejskiej architektury krajobrazu!
Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema jest oddziałem Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie. inspiracją dla twórców krakowskiego Ogrodu Doświadczeń był park dydaktyczny – Pole Doświadczeń Zmysłowych w Norymberdze. Program i urządzenia zostały zaprojektowane i wykonane przez interdyscyplinarny zespół ekspertów tak, aby reprezentowały różne dziedziny wiedzy tj. architektura, fizyka czy dydaktyka.
Program ogrodu podzielono na kilka działów tematycznych poświęconych takim działom nauki jak mechanika, optyka, akustyka czy statyka. Dodatkowe atrakcje to ogród zapachów, Geo-ogródek czy labirynt (Lem-birynt). Amatorzy sportów i mocniejszych wrażeń mogą skorzystać z oferty dodatkowej tj. bujanie na żyroskopie czy turlanie w kuli Zorba. Oczywiście Ogród Doświadczeń kieruje bogatą ofertę do szkół i innych grup zorganizowanych.
Ja jestem tym obiektem oczarowana. Bawiłam się tam jak małe dziecko!
Tak bardzo brakuje mi takich miejsc w Polsce, w Warszawie. Jak dla mnie Park Doświadczeń Lema przebija Kopernika. Raz, że atrakcje umiejscowiono pod chmurką, dwa, że na tak rozległym terenie nie ma mowy o dużym tłoku, kolejkach do urządzeń, trzy, że cenowo zwalił mnie z nóg. Zwalił z nóg w pozytywnym znaczeniu. Zapłaciłam 10 zł. Prawie tyle samo płacę np. za wejście do malutkiej tężni w Konstancinie! Gdybym zaś chciała kupić abonament na cały sezon zapłaciłabym tylko 32 złote. Dla porównania sezonowy abonament do Ogrodu Botanicznego w Powsinie kosztuje dwa razy tle! Ach i jeszcze dzieci – do siódmego roku życia wstęp gratis! Kraków <3




















To co zaprezentowałam Wam w niniejszym wpisie to jedynie przedsmak, namiastka tego co Was czeka w Ogrodzie Doświadczeń. Liczba i zróżnicowanie atrakcji jest ogromne. W każdym wieku, na każdym poziomie odbiorca znajdzie coś dla dla siebie.
Zapraszam Was na świetnie opracowaną stronę Ogrodu Doświadczeń gdzie znajdziecie wyczerpujące informacje na temat tego obiektu. Pozwoliłam sobie zresztą zapożyczyć z niej kilka fachowych zdań redagując opisy do zdjęć i prezentowanych na nich atrakcji, co by nie palnąć jakiejś naukowej gafy 🙂
Polecam Wam Ogród Doświadczeń rękami i nogami, dużym i małym. To unikatowy obiekt w Polsce i absolutnie warto to zobaczyć i przeżyć!
